
Krowiarki. Znacie? Byliście? Ja miałem okazje w Krowiarkach być dwa razy i za każdym razem udało mi się wydobyć inny klimat zdjęć, co mnie bardzo cieszy ponieważ miejsc do robienia zdjęć jest tam ograniczona ilość. Zobaczcie sami jaki efekt uzyskaliśmy z Martyna i Michałem:
